Dziś w naszej szkole obchodziliśmy Dzień Pluszowego Misia – święto pełne ciepła, uśmiechu i wspomnień z dzieciństwa. Ten szczególny dzień ma swoją ciekawą historię. W 1902 roku prezydent Stanów Zjednoczonych, Theodore Roosevelt, podczas polowania odmówił zastrzelenia małego, przestraszonego niedźwiadka. Informacja o tym wydarzeniu szybko obiegła cały kraj i zainspirowała pewnego producenta zabawek do stworzenia pierwszego pluszowego misia, którego nazwano „Teddy Bear” – od zdrobnienia imienia Roosevelt’a, czyli „Teddy”. Od tamtej pory pluszowe misie stały się symbolem dziecięcej radości, przyjaźni i czułości.

Z okazji tego święta uczniowie klas 1–3 przynieśli do szkoły swoje ukochane pluszowe przytulanki. Misie, kotki, króliczki i inne maskotki dzielnie towarzyszyły dzieciom przez cały dzień: na lekcjach siedziały obok zeszytów, na przerwach bawiły się razem z uczniami, a czasem… pomagały w odrabianiu zadań.

Pluszowe przyjaciele stali się dziś prawdziwymi bohaterami dnia. Ich obecność wywoływała mnóstwo uśmiechów, a w klasach panowała wyjątkowo ciepła, pełna radości atmosfera. Dzieci chętnie opowiadały o swoich przytulankach i wspólnie celebrowały to sympatyczne święto.

To był naprawdę wyjątkowy dzień, który na długo pozostanie w pamięci najmłodszych uczniów — i z pewnością za rok powróci do nas z tą samą radością.