Detektywi na tropie tęczy
- 04.03.2024 18:33
- Kiedy pada deszcz i równocześnie świeci słońce na niebie pojawia się tęcza - kolorowa droga, na końcu której znajduje się garnek ze złotem…hmm.
W czasach starożytnych grecka bogini Iris była Boginią Tęczy. Miała swój dzbanek, nabierała do niego wody i przenosząc go przez chmury tworzyła tęczę. Owa tęcza była mostem między Górą Olimp, na której mieszkali bogowie i boginie, a Ziemią zamieszkiwaną przez zwykłych ludzi.
Tak naprawdę w wielkim skrócie to promień słonecznego światła, który przechodzi przez kropelkę wody i się rozdziela na kolory.
My wytropiliśmy tęczę po swojemu. Nie było garnka i złota, nie było dzbanka i bogini Iris. Były natomiast pryzmaty, przez które mogliśmy zobaczyć tęczowe kolory. Były także eksperymenty, dzięki którym „wyprodukowaliśmy” tęczę na kawałku papierowego ręcznika. Ponadto, do szklanki wlewaliśmy wodę z barwnikiem i cukrem. Im więcej cukru, tym woda cięższa: 1 szklanka - 1 łyżka, druga – 2 łyżki, trzecia - 4 łyżki, czwarta- 6 łyżek ( na pozostałe trzy kolory zabrakłoby cukru). W ten sposób cztery barwniki ułożyły się na sobie według ciężkości.
Na koniec - zrobione przez nas tęczowe koła, które wprawiane w ruch mieszały kolory. Niełatwe zadanie, ale niektórym udało się zakręcić nawet na kilkanaście sekund!
- Wróć do listy artykułów
Ostatnie artykuły